Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Wątek zamknięty
1. Ile masz lat?
18
2. Twój wzrost.
174
3. Twoja waga: najniższa, najwyższa, obecna.
najniższa 55
najwyższa 95
obecna 92
4. Twój cel.
wrócić do 55 lub trochę niżej
5. Jak wyglądało Twoje dotychczasowe odchudzanie, a jak wygląda teraz? Jak długo się odchudzasz? Podaj swój zwyczajowy przedział kaloryczny.
Byłam na różnych dietach z rozpiską kaloryczną i dietach sokowych, aktualnie jestem na diecie ABC
6. Czym dla Ciebie jest "pro ana"?
Sposobem na samokontrolę
7. Czego oczekujesz od forum? I co chciałabyś/chciałbyś na nie wnieść?
Oczekuję wsparcia i sama chcę je zaoferować
8. Czy już kiedyś byłaś/eś zarejestrowana na forum o podobnej lub takiej samej tematyce? Jeśli tak, co sprawiło, że już do niego nie należysz?
Byłam, ale potem ze wzglęcu na nawał nauki nie byłam w stanie regularnie być aktywna i zostałam usunięta
9. Opowiedz coś o sobie [dblpt])
Aktualnie poza schudnięciem moim głównym celem jest doćwiczenie nadszpagatu i nauczenie się tatuowania. Poza tym w tym roku zaczęłam studiować i z tego powodu wyjeżdżam do innego miasta, więc będę mogła planować dietę bez nadzoru rodziców, którzy zawsze pilnują bym więcej jadła.
Offline
Wzrost wagi był spowodowany głównie tym, że zaczęłam zajadać stres i jednocześnie nie miałam czasu ćwiczyć przez naukę.
Bilanse z ostatnich dni to:
Sobota: 784 KCAL
Śniadanie:
hummus (ok. 100 g)- 177 kcal
marchewka (ok.200 g)- 82 kcal
Obiad:
Barszcz ukraiński (400 ml)- 300 kcal
Kolacja:
Banan- 105 kcal
Jogurt (200g)- 120 kcal
Niedziela: 700 KCAL
Śniadanie:
Sucharki (4 kromki)- 120 kcal
Dżem jabłkowy (łyżka)- 55kcal
Obiad:
Barszcz ukraiński (400ml)- 300kcal
Kolacja:
Banan- 105 kcal
Jogurt (200g)- 120 kcal
Poniedziałek (start ABC): 539 kcaL
Śniadanie:
Banan- 105 kcal
Jogurt 150g- 90 kcal
Obiad:
Barszcz czerwony (400ml)- 150 kcal
Warzywa na patelnie 200g- 86 kcal
Kolacja:
Warzywa na patelni 250g- 108
Offline
Wiem jak to wygląda i jak dużo to jest, ale zbierałam to ponad rok. Podobne bilanse mam od ok 3 tygodni (od 700 do 1000 kcal) i póki co tylko raz miałam napad. Bardzo brakuje mi wsparcia innych osób.
Offline
Wybrałam tą dietę, bo kiedyś już ją zrobiłam, a od kiedy jestem w akademiku i nie mam jak przekraczać liczby kalorii to po prostu jakoś lepiej się czuję, że dałam radę zejść niżej niż to, co jem odruchowo.
Offline
Z jednej strony 3 tygodnie to już dłuższy czas, więc prawdopodobnie to nie chwilowy zryw, ale na tak niskich bilansach i tak może ci się sypnąć. Przemyśl to, co piszą wyżej, proszę.
"To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce od herbaty, nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni."
Offline
Wow, przyznam, że nie spodziewałam się, że na tym forum będzie takie namawianie do podnoszenia bilansów i wsparcie jeszcze zanim kogoś przyjmiecie. Ale skoro uważacie, że lepiej nie tak niskie bilanse to sprobuje jeszcze z miesiąc na bilansach do 1000 i jak będzie dobrze szło to dopiero wejdę w niższe.
Offline
Szczerze mówiąc nie wiem, czy trzeba niżej, to chyba już z przyzwyczajenia mam wrażenie, że 1000 to dużo.
Ćwiczę regularnie (co najmniej 4 razy w tygodniu), więc raczej mam do nich dobry stosunek.
Z czasem dam radę, wtedy mi go zabrakło przez przygotowania do matury.
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty