Ogłoszenie

StrawberryMilk

Gość

Hejka motylki <3

1. Mam na imię Marysia i mam 19 lat.
2. Mam 173 cm wzrostu chyba już od 3 lat. Nie rosne
3. Najwięcej ważyłam 73 kg teraz waże 64
4. Niby chcę ważyć 50 kg ale nie wiem czy nie zejde do 48
5. Ostatnie kilogramy schudłam dzięki diecie opartej na czymś innym niż jedzenie i wyszło to raczej z przypadku i załamania nerwowego a teraz po kilku latach przerwy wracam na Skinny Girl Diet
6. Ana jest dla mnie dobrą przyjaciółką. Nie kłamie gdy w sukience czy topiku wyglondam grubo ... Mówi prawdę i pomaga mi udoskonalać samą siebie nie tylko w kwestii wagi.
7. Oczekuje wsparcia osób myślących tak jak ja i to samo wniąse. Wsparcie. Pomoc. Akceptację.
8. To moje pierwsze takie forum
9. Jestem z wroclawia. Na codzieć pracuje, w weekendy się ucze.
Wynajmuje mieszkanie z siostrą i narzeczonym.
Mimo tego co mówi wiem że bardziej bym mu się podobała szczupła
Moje życie nie jest za ciekawe, zbieram się po załamaniu.
Mam nadzieje że tutaj znajdę to czego mi trzeba
Jeśli ktoś chciał by się poznać piszcie śmiało Priv.

ANnA

Gość

Odp: Hejka motylki <3

Dlaczego Skinny Girl Diet? To bardzo restrykcyjna dieta, bilanse 300-400 kcal nie są dobre dla zdrowia i szybko nabawisz się efektu jojo. Nie popieramy tu głodówek ani diet poniżej 500 kcal. Mogłabyś opowiedzieć nieco więcej o tym, jak to wyglądało kiedyś? Z tego co napisałaś o tej diecie, że ,,wracasz po kilku latach" wynika, że miałaś już kontakt z pro aną.

StrawberryMilk

Gość

Odp: Hejka motylki <3

W wieku 16 lat ją stosowałam, szybko schudłam a skutki nie były opłakane.
Szczerze nawet lubię tą dietę i mam do niej niemały sentyment.
Nie jest dla mnie jakaś straszna.
Nie mdleje, nie czuje się słaba.
Oczywiście jeśli stanowi ona problem mogę ją zmienić. Nie ma problemu.
I dlaczego znowu ją urzywam ?
Nie to nie efekt JoJo.
Przybrało mi się na wadze przez antydepresanty i brak kontroli w jedzeniu.
W czasie mocniejszego czasu depresji jadłam naprawde kilogramami.
Rozumiem że to po prostu z troski o mnie i szczerze dziękuje
Zależy mi na tym forum i chętnie akorzystam z innej diety jeśli trzeba

ANnA

Gość

Odp: Hejka motylki <3

W takim razie może Healthy Skinny Girl Diet?

Minion

Gość

Odp: Hejka motylki <3

Bardzo ładny avatar. A ile wynosiła Twoja najniższa waga? Czemu pro ana, a nie zdrowe odchudzanie? Jak długo już jesteś na SGD?

StrawberryMilk

Gość

Odp: Hejka motylki <3

HSGD to dobra dieta choć nigdy jej nie próbowałam w praktyce.
Na SGD jestem od wczoraj.
Tak jak pisałam to jedna z moich ulubionych diet.
Zawsze chudłam z nią od 5 do 6 kg.
Próbowałam schudnąć względnie zdrowo ale jedynie sie denerwowałam na to jak wolne są efekty.
Ana pomogła mi szybciej osiągnąć efekty i poprawić swoją wydajność.
Nauczyła mnie systematyczności i precyzji w tym co robię, dobrej strategii czyli planowania.
Poza tym ta społeczność i pomoc sobie nawzajem która towarzyszy pro anie to dla mnie coś pięknego.
Czemu nie uczestniczyć w czymś co jest przyjemne i pożyteczne ?

Wiadomość dodana po 01 min 02 s:
Moja najniższa waga to było jakieś 48 kg ale to już ze 3 lata temu.

StrawberryMilk

Gość

Odp: Hejka motylki <3

Możesz mieć trochę racji ale nie muszę być na tej diecie.
Mogę przejść na inną nawet dzisiaj ... Bardzo mi zależy na tym forum.

StrawberryMilk

Gość

Odp: Hejka motylki <3

Mama wyrzuciła mnie z domu pół roku temu.
Zawiłe sprawy rodzinne i wiem że każdy tak mówi ale w moje życie i to jak się potoczyło mieli wkład moi rodzice.
Ojciec nie umiejący się ogarnąć, nałogowy jaracz marichuany i moja matka złodziejka, oszustka i ćpunka znęcająca się nad swoimi 6 dziećmi.
Ja jestem najstarsza.
Wyrzuciła mnie z domu w nocy 1 stycznia i musiałam na własną rękę przejechać 300 km żeby mieć dach nad głową.
A to wszystko bo chciałam powiedzieć ojczymowi że jest w ciąży z moim rok ode mnie młodszym kolegą.
Choć pewnie i tak cześć z was pomyśli że kłamie.
Ucze się w liceum dla dorosłych.
Mamy lekcje przez dwa weekendy w miesiącu bo większość z nas ma prace / dzieci i różne inne takie.
Pracuje w żabce bo jakoś muszę się utrzymywać i żyć samodzielnie.
Planuje napisać maturę.
Bardzo chciałabym wyjechać i studiować zoologię bo w Polsce jest na koszmarnym poziomie ale na to raczej nie mam co liczyć.
Myślę nad psychologią.
Nie wiem jeszcze jaki kierunek obiore.
Mieszkam z narzeczonym bo jako jedyny podał mi dłoń gdy będąc w rozsypce nosiłam w organiźmie całą tabliczę Mendelejewa.
Ale mam się dobrze.
Nie twierdzę że muszę schudnąć bo mam problemy psychiczne.
Mimo moich wielu zaburzeń chce schudnąć dla siebie.
Podobać się sobie.
Pokazać tym dla których byłam tylko kluseczą z patologii że tak nie jest.
Reprezentować siebie jaką jestem a nie jaką byłam.
A byłam na prawdę naiwnym i atencyjnym człowiekiem.

StrawberryMilk

Gość

Odp: Hejka motylki <3

Można to tak nazwać.
Nie jestem już wystraszoną i zagubioną dziewczynką tylko pewną siebie i niezależną kobietą.
Chce się tak też prezentować.
Chodzi mi o coś więcej niż bikini w wakacje.
Chce chodzić dumna i czuć ludzi zazdrosny wzrok.
Wielu mi życzyło żebym się poddała.